Okres wakacji za nami, jednak wielu z nas już zaczyna marzyć o kolejnym urlopie. Jesienna aura sprzyja planowaniu egzotycznych wakacji, jednak prędzej czy później przyjdzie nam odpowiedzieć na całkiem przyziemne pytanie: jak je sfinansować?
Idealną opcja finansowania urlopu byłoby regularne oszczędzanie. Niestety, jeśli myślimy o wakacjach zagranicznych odłożenie odpowiedniej kwoty rzadko się udaje. W takiej sytuacji warto rozważyć pomoc banku. Do wyboru mamy kilka rozwiązań.
Karta kredytowa i spłata na raty
To jedna z możliwości, jeśli jesteśmy posiadaczami karty kredytowej z wysokim limitem i możliwością spłaty na raty. Oprocentowanie takiego kredytu jest niższe niż limitu zadłużenia na karcie, a nawet kredytu gotówkowego. Trzeba jednak pamiętać o ustalonym przez bank dziennym limicie wydatków.
Kredyt „wakacyjny”
Tzw. kredyty wakacyjne to właśnie specjalna oferta banków, dedykowana osobom szukającym sposobu na sfinansowanie wyjazdu. Na pierwszy rzut oka wyglądają kusząco, głównie ze względu na szybkość i łatwość jego uzyskania. Nie dajmy się jednak zwieźć pozorom. Oprocentowanie takiego kredytu z prowizją i ubezpieczeniem, może być droższe niż klasyczny kredyt gotówkowy. Oferty, takie jak pożyczka lub kredyt konsolidacyjny ze zniżką 30 proc., którą założyciel Alior Bank Wojciech Sobieraj porównał do zniżki od ubezpieczenia dla bezszkodowych kierowców, mogą być bardziej korzystną opcją.
Kredyt w biurze podróży
Biura podróży coraz częściej wychodzą naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów i oferują specjalnie przygotowane z bankiem kredyty. Na pewno dużą zaletą takiego rozwiązania jest wygoda, jednak zarówno w tym, jak i w pozostałych przypadkach przy wyborze kredytu zaleca się rozsądek i cierpliwą analizę ofert najlepiej dopasowanych do potrzeb.
You must be logged in to post a comment.